Fizjologia snu

Image caption

Czuwanie i sen

U ludzi dorosłych występują cyklicznie w ciągu doby dwa podstawowe stany fizjologiczne: czuwanie i sen. Około 2/3 doby przypada na czuwanie i około 1/3 doby na sen. Czuwanie jest to stan aktywności układu somatycznego. Somatyczny układ nerwowy albo układ somatyczny (łac. systema nervosum somaticum) to układ odpowiedzialny za kontakt ze środowiskiem zewnętrznym oraz szybkie reagowanie, w przypadku zachodzących w nim zmian. Układ somatyczny unerwia mięśnie szkieletowe i kieruje ich pracą oraz pracą gruczołów skórnych i komórek barwnikowych skóry. Działanie tego układu w dużym stopniu podlega kontroli świadomości. Wraz z układem autonomicznym tworzy obwodowy układ nerwowy. Sen jest spoczynkiem przede wszystkim dla tego układu. W czasie snu dochodzi również do zmian w czynności innych układów: sercowo-naczyniowego, oddechowego, trawiennego i gruczołów dokrewnych. Występowanie w ciągu doby jednego okresu czuwania i jednego okresu snu wiąże się z dojrzewaniem mózgowia. Noworodek śpi około 16 godzin na dobę, budząc się w ciągu doby od kilku do kilkunastu razy. Wraz ze wzrostem organizmu i dojrzewaniem mózgowia czas snu skraca się, czas czuwania zaś wydłuża się.

W procesie snu i czuwania uczestniczą substancje chemiczne, tak zwane czynniki snu, których jest ponad dwadzieścia, i kilka czynników czuwania. Do czynników snu i czuwania zalicza się substancje chemiczne powstające zarówno w mózgowiu, jak również na obwodzie organizmu i wraz z krwią dopływające do mózgowia. Do czynników snu należy przede wszystkim melatonina wydzielana w ciemności z szyszynki do krwi, jak również kwas GABA (kwas gamma-aminomasłowy), także interleukina-1 (IL-1), wytwarzana przez komórki glejowe w mózgowiu (te stanowią obok komórek nerwowych drugi składnik tkanki nerwowej; komórki glejowe współtworzą barierę krew-mózg, pełnią istotną rolę w odżywianiu komórek nerwowych, syntetyzują wiele istotnych enzymów używanych m.in. do wytwarzania neuroprzekaźników, tworzą osłonki mielinowe aksonów – osiowych włókien nerwowych, a nawet pełnią funkcje ochronne).

W procesie zasypiania oddziaływanie czynników snu przeważa nad czynnikami czuwania, następuje tłumienie czynności mózgu i człowiek zasypia. W czasie 7-8 godzinnego snu nocnego zostaje zmetabolizowany nadmiar czynników snu w mózgowiu i poza nim, a konsekwencją tego jest budzenie się.

Czynność bioelektryczna mózgu charakterystyczna dla stanu czuwania zmienia się po zaśnięciu, jak również w czasie trwania snu nocnego. Podczas snu nocnego czynność bioelektryczna mózgu zmienia się w sposób typowy. Pozwala to podzielić sen na fazy i stadia.

Czuwanie charakteryzuje się występowaniem w EEG (elektroencefalogram –zapis czynności bioelektrycznej mózgu podczas czuwania i snu) fal alfa i beta, także u ludzi pozostających w spoczynku i z zamkniętymi powiekami.

Sen dzieli się na 2 fazy:

- na sen o wolnych ruchach gałek ocznych (non rapid eye movement sleep – NREM)

- na sen o szybkich ruchach gałek ocznych (rapid eye movement sleep - REM)

Sen o wolnych ruchach gałek ocznych dzieli się jeszcze na stadia (zazwyczaj 4), w których występują fale o różnych amplitudach i częstotliwościach. W czasie 8-godzinnego snu występuje kilka razy, zazwyczaj od 4 do 6, faza snu o szybkich ruchach gałek ocznych – faza REM. Każdorazowo faza REM trwa kilkanaście do kilkudziesięciu minut. Szybkim ruchom gałek ocznych towarzyszą zmniejszone napięcie mięśni szkieletowych, ruchy żuchwy i inne. Faza snu REM zajmuje łącznie 20-30% całkowitego czasu snu nocnego. Zatem na sen o wolnych ruchach gałek ocznych przypada od 70% do 80% całkowitego czasu snu nocnego. W trakcie fazy REM stwierdza się największy przepływ krwi przez tętnice mózgu, przyspieszenie pracy serca. Niezwykłość fazy REM spowodowała pojawienie się wielu hipotez, którymi próbowano objaśnić fizjologiczną rolę tej fazy snu. Od niej miała zależeć pamięć, inteligencja, marzenia senne. Hipotezy te nie zostały doświadczalnie potwierdzone. Człowiek obudzony zarówno w fazie REM, jak i NREM relacjonuje swoje marzenia senne.

W standardowym badaniu EEG umieszcza się 19 elektrod należących do systemu 10-20, zalecanego przez Międzynarodową Federację Neurofizjologii Klinicznej IFCN

Spontaniczna czynność bioelektryczna mózgu

Czynność bioelektryczną mózgu bada się za pomocą elektrod odbierających, przystawianych do skóry głowy. Zarejestrowane zmiany potencjału elektrycznego mózgu przyjęto nazywać elektroencefalogramem (EEG). W zależności od miejsca, z którego odbiera się potencjały bioelektryczne, mają one różną amplitudę i występują z różną częstotliwością. Każdy człowiek ma indywidualny zapis potencjałów bioelektrycznych mózgu, choć jednocześnie zapisy z poszczególnych okolic różnią się. Potencjały elektryczne zarejestrowane na taśmie papieru mają postać fal o różnej amplitudzie i częstotliwości. Wyróżnia się w EEG następujące fale: alpha, beta, theta i delta.

Fale alpha występują przeważnie w okolicy ciemieniowo-potylicznej z częstotliwością od 8 do 13 Hz o amplitudzie do 50 V, fale beta – w okolicy czołowej z częstotliwością od 14 do 60 Hz o amplitudzie mniejszej – do 30 V. Amplituda fal beta jest zawsze niższa niż amplituda fal alpha. Fale alpha i beta są to zasadnicze rodzaje fal rejestrowane u człowieka czuwającego, spoczywającego, siedzącego lub leżącego nieruchomo z zamkniętymi oczami. EEG jest sumą potencjałów wytwarzanych przez pobudzone ciała neuronów i ich wypustki. Im więcej neuronów jest pobudzanych rytmicznie w krótkich odstępach czasu, tym wypadkowa tych potencjałów jest większa. Określa się ten stan jako synchronizację czynności elektrycznej mózgu. Niejednoczesne pobudzenie neuronów powoduje, że poszczególne potencjały komórkowe, przede wszystkim potencjały dendrytyczne, nie sumują się wzajemnie. Rejestruje się wtedy potencjały o niskiej amplitudzie i dużej częstotliwości, czyli niesynchroniczną aktywność neuronów – czyli desynchronizację. W celu uzyskania zapisu EEG w badaniach rutynowych, zgodnie z przyjętym przez Międzynarodową Federację EEG układem elektrod, na powierzchni skóry na głowie, w miejscach ściśle określonych umieszcza się 19 elektrod odbierających. Nad każdą półkulą mózgu znajduje się po 8 elektrod, 3 elektrody zaś przystawione są do skóry w linii pośrodkowej. Po otwarciu oczu, z czym związany jest odbiór wrażeń wzrokowych, czynność bioelektryczna w okolicy potylicznej kory mózgu ulega desynchronizacji. W EEG z okolic potylicznych fale alpha zanikają, co nazywa się tłumieniem fal alpha.

Analiza widmowa sygnałów EEG (Transformata Fouriera) stała się standardem w badaniach nad snem człowieka. Dzięki zastosowaniu nowoczesnych komputerów można ją stosować on-line i na bieżąco dokonywać analiz. Jest ona bardzo ważnym narzędziem badawczym zarówno przy analizie fizjologicznych, jak i patologicznych zapisów przebiegu snu człowieka. Jest wręcz niezbędna w badaniach farmakologicznych prowadzonych w czasie trwania snu.

Badanie wykorzystane w materiałach promocyjno-edukacyjnych:

Dimpfel W: Emotional Stabilization through Homeopathic Medication – Neurexan reduces the psychological strain of stress. Journal of Biomedical Therapy 2008, vo.2.No1.

Badanie randomizowane, z podwójnie ślepą próbą, kontrolowane placebo, dwuramienne, typu „cross-over design” (patrz wykres poniżej); N=30, pacjenci w wieku od 30 do 60 roku życia, pacjenci to zdrowi wolontariusze. W dniu A pacjenci z pierwszego ramienia leczeni byli Neurexanem, po czym, w dniu B, po tygodniu od dnia A, następowała zmiana i pacjenci z drugiego ramienia, uprzednio leczonego placebo, teraz w dniu B, leczeni byli Neurexanem.

U pacjentów-ochotników indukowano stan stresu, zdenerwowania (obliczali oni zadania matematyczne i odpowiednio, w zależności od wyników byli finansowo wynagradzani lub karani), następnie wykonywano u nich EEG po zażyciu jednorazowym 4 tabletek Neurexanu, dokonywano pomiarów ciśnienia krwi (RR) oraz częstości pracy serca, a w tym samym czasie pacjenci wypełniali ankietę/kwestionariusz dotyczącą ich stanu mentalnego (POMS ang. Profile of Mood States).

POMS to standardowy, zatwierdzony test psychologiczny opracowany przez McNair i współpracowników (1971). Kwestionariusz zawiera 65 określeń opisujących uczucia, jakie prezentują badani, które następnie się analizuje.

Wyniki badania

Po zażyciu Neurexanu fale beta 2 zmniejszyły swoją częstotliwość i wykazały statystyczną znamienność, szczególnie w 2 i 3 godzinie po zażyciu Neurexanu, w stosunku do placebo, co świadczy o lepszej koncentracji i zdolności do logicznego myślenia, mimo uprzednio wyindukowanego zdenerwowania/zestresowania. Dodatkowo Neurexan był bardzo dobrze tolerowany przez ochotników uczestniczących w badaniu. Po zażyciu Neurexanu zaobserwowano również zmniejszenie częstotliwości fal alpha 2.

Zaburzenia snu

Co to takiego bezsenność?

Bezsenność (łac. insomnia) to bardzo częste zaburzenie, które dotyczy w przybliżeniu 30-40% populacji.

Definiuje się ją jako trudność w zasypianiu i wtedy mówimy o wydłużonej latencji snu; jako problem z utrzymaniem snu lub jako przedwczesne wybudzanie się (skrócenie snu), bądź też jako sen nieprzynoszący wypoczynku, mimo zaistnienia sprzyjających warunków.

Jeśli przyjmiemy bardziej rygorystyczne kryteria bezsenności, jako powodującej znaczny dyskomfort podczas funkcjonowania w ciągu dnia, to tego rodzaju bezsenność możemy stwierdzić u około 5% populacji.

Prawdopodobieństwo zaburzeń snu rośnie też w miarę starzenia się.

Według obowiązujących klasyfikacji (Międzynarodowa Klasyfikacja Zaburzeń Snu i Klasyfikacja Amerykańskiego Towarzystwa Psychiatrycznego) zaburzenia snu dzielimy na:

- dyssomnie – zaburzenia snu nocnego i/lub zaburzenia czuwania w ciągu dnia

- parasomnie – niepożądane zjawiska okresowo występujące podczas snu; do parasomnii zalicza się somnambulizm (lunatykowanie), lęki nocne, koszmary senne, bruksizm (zgrzytanie zębami), mówienie przez sen, seksomnię - wykazywanie aktywności seksualnej podczas snu (np. erekcje nocne, lubrykacja pochwy, ejakulacja nocna, orgazmy podczas snu, wokalizacja seksualna).

- zaburzenia snu wynikające ze schorzeń psychicznych i somatycznych

Geneza leczenia zaburzeń snu

Prawdopodobnie pierwszym lekiem nasennym stosowanych przez ludzi był alkohol. Jednak z powodu jego niewystarczającej skuteczności zaczęto szukać innych rozwiązań.

Wodzian chloralu, barbiturany, pierwsze benzodiazepiny – nie były idealne.

Wzrastająca tolerancja, możliwość zatrucia, efekt bezsenności z odbicia (rebound effect- efekt jojo), pojawiająca się po zakończeniu kuracji, to tylko niektóre z przyczyn, powodujących, że stale poszukuje się nowych leków nasennych.

Diagnozowanie bezsenności

Pacjenci z objawami bezsenności w pierwszej kolejności powinni zgłosić się do swojego lekarza rodzinnego. Dokona on oceny ogólnego stanu zdrowia oraz skieruje pacjenta na stosowne badania laboratoryjne, gdyż należy wykluczyć choroby somatyczne jako przyczynę zaburzeń snu. Szacuje się, że około 10-30% pacjentów z zaburzeniami snu cierpi na choroby somatyczne, zwłaszcza związane z odczuwaniem bólu, zaburzeniami metabolicznymi, czy endokrynologicznymi. Objawy takich chorób jak: choroba wieńcowa, astma oskrzelowa, refluks żołądkowo-przełykowy, czy choroba wrzodowa nasilają się zazwyczaj podczas nocnego snu. Należy także wykluczyć organiczne przyczyny w powstawaniu bezsenności, a więc: trudności w oddychaniu, nokturię (nocne częste oddawanie moczu), ból np.: kręgosłupa, nasilający się w pozycji horyzontalnej. W podeszłym wieku fizjologicznie skraca się długość potrzebnego organizmowi snu. Powody zaburzeń snu mogą być przeróżne. Mogą wynikać z działania przyjmowanych substancji psychoaktywnych, takich jak: alkohol, kofeina, amfetamina, kokaina, opioidy, anksjolityki (leki przeciwlękowe). Mogą także być związane z odstawieniem powyższych substancji.

Bezsenność może też wynikać z powodów psychologicznych, takich jak stres, albo z zaburzeń rytmów dobowych, gdy ktoś pracuje na zmiany (zwłaszcza w systemie trójzmianowym), przy zmianach stref czasowych, etc. Trudności ze snem towarzyszą także pacjentom obciążonym schorzeniami neurologicznymi, jak np.: choroba Parkinsona, otępienie typu alzheimerowskiego, przebyte udary mózgu.

Dopiero po wykluczeniu przyczyn somatycznych należy zwrócić uwagę na tryb życia pacjenta. Jest to szczególnie istotne, gdyż głębokość snu jest w dużej mierze uwarunkowana poziomem aktywności w ciągu dnia. W wielu przypadkach problemem nie jest bezsenność, ale właśnie brak aktywności.

Na sam koniec, po wykluczeniu podłoża somatycznego i zaburzeń snu związanych z nieprawidłową higieną snu, pacjent powinien być skonsultowany w poradni zdrowia psychicznego, w celu wykluczenia zaburzeń psychicznych.

Niefarmakologiczna terapia leczenia bezsenności

Higiena snu

Należy czynnie informować pacjenta o fizjologii snu i przyczynach zaburzeń snu oraz zaznajomić go z zasadami prawidłowej higieny snu. Każdy pacjent musi wiedzieć, że używanie kofeiny, alkoholu, nikotyny na 3-4 godziny przed zaśnięciem, będzie miało wpływ pobudzający. Leżenie w łóżku w oczekiwaniu na sen, ma często odwrotny skutek. Zawsze kłaść należy się wtedy, kiedy pojawia się uczucie dużego zmęczenia. Należy wytłumaczyć pacjentowi, że wykonywanie w łóżku innych czynności niż spanie i aktywność seksualna, będzie z całą pewnością owocowało zaburzeniami snu. Autorytety medyczne stoją na stanowisku, że czytanie, jedzenie i oglądanie telewizji w łóżku jest niedopuszczalne. Nasza sypialnia powinna być dobrze przewietrzona, cicha, odpowiednio zaciemniona. Powinniśmy zadbać także o odpowiedni, wygodny materac do spania oraz o nie za wysoką temperaturę w sypialni. Korzystna dla dobrego zasypiania może okazać się ciepła kąpiel, ćwiczenia fizyczne, ale zawsze na kilka godzin przed snem, nie tuż przed. Nawyk prowadzenia przed zaśnięciem rozmyślań, planów na kolejny dzień, zazwyczaj zakłóca spokojne zasypianie. Najlepiej byłoby pomyśleć o czymś relaksującym, miłym. Lecz to najczęściej okazuje się trudne do wprowadzenia w życie. Chcąc się dobrze wyspać nie należy drzemać w ciągu dnia, a nawet nie powinno się leżeć bezczynnie przez dłuższy okres czasu. Ponadto zwiększoną aktywność umysłową powinno się realizować we wczesnych godzinach popołudniowych, a nie w godzinach wieczornych.

Bardzo często powtarzającym się błędem jest spożywanie obfitych kolacji przed położeniem się spać. Niezmiernie trudnym do wprowadzenia w życie nawykiem jest kładzenie się spać o stałej porze i wstawanie o tej samej godzinie. Działanie to jest efektywne, gdy prowadzone jest konsekwentnie, także w weekendy i w te dni, kiedy mamy realną pokusę pospania sobie dłużej.

Pacjenci, u których nie udaje się odnaleźć przyczyny zaburzeń snu, a bezsenność nie ustępuje pomimo prowadzenia prawidłowego, higienicznego trybu życia, powinni być skonsultowani w ośrodku medycyny snu. Listę takich ośrodków można znaleźć na stronie Polskiego Towarzystwa Badań nad Snem (www.sen.org.pl). W wybranych przypadkach celowe może być wykonanie badania polisomnograficznego (zapis zmieniających się parametrów organizmu ludzkiego w czasie snu: temperatura, napięcie mięśni, praca serca, ciśnienie tętnicze krwi, ruchy gałek ocznych, etc, etc). W przypadku rozpoznania bezsenności pierwotnej, niektóre ośrodki oferują możliwość leczenia psychoterapeutycznego.

Melatonina to hormon, który produkuje szyszynka – wraz ze zmierzchem nakłania do snu, dlatego nazywana jest "hormonem nocy". Ma też silne działanie przeciwutleniające i zwiększa odporność organizmu. Melatonina dostępna jest także jako produkt OTC. Melatonina to neuroprzekaźnik, na którego niedobór narażone są osoby zarywające noce, zwłaszcza siedzące do późna przy komputerze lub telewizorze, pracujące na zmiany, często zmieniające strefy czasowe. Poziom melatoniny obniża palenie papierosów, nadużywanie alkoholu, poza tym maleje on w sposób fizjologiczny z wiekiem. Produkcję melatoniny zaburzają pochmurne i krótkie dni. Wtedy szyszynka zaczyna ją wydzielać już wczesnym popołudniem (zaraz po zachodzie słońca), szczyt produkcji przypada na ok. godzinę 2 w nocy. W efekcie jesteśmy senni po południu i wieczorem, a w nocy często budzimy się lub śpimy krótko. Zły sen sprawia, że organizm nie regeneruje się dostatecznie, rozregulowuje się metabolizm, co sprzyja tyciu, wywołuje lub nasila różne dolegliwości. Na skutek niedoboru melatoniny zwiększa się ryzyko wystąpienia cukrzycy typu 2, nowotworu prostaty i piersi. Permanentne zmęczenie pogarsza komfort życia.

Melatonina – jest dostępna w postaci leku stosowanego wspomagająco w zaburzeniach snu związanych ze zmianą stref czasowych, w zaburzeniach rytmu dobowego snu i czuwania u niewidomych oraz w zaburzeniach snu związanych z zaburzeniami rytmu snu i czuwania, np. w związku z pracą na zmiany.

Leczenie farmakologiczne zaburzeń snu

Najczęściej do leczenia bezsenności wykorzystywane są benzodiazepiny (BDA), których działanie jest wszechstronne i wielokierunkowe, ale też bardzo obciążające dla organizmu. Wydłużają one całkowicie czas snu i poprawiają jego ciągłość. Powodują jednak również niekorzystne zmiany profilu snu, skracając sen wolnofalowy (stadia 3 i 4 NREM) i sen REM. Oznacza to, że wydłużają one czas snu płytkiego, a głównie stadium 2 NREM, który ma znacznie mniejszą wartość dla biologicznej odnowy organizmu niż sen wolnofalowy. Supresja snu REM przez benzodiazepiny musi być rozpatrywana jako działanie niepożądane, ponieważ sen REM związany jest z procesami pamięci i utrzymania integralności połączeń neuronalnych.

Inne działania niepożądane po BDA obejmują: bóle głowy, uczucie zagubienia, ataksję (niezborność ruchów), dyzartię (zaburzenia mowy), zaburzenia akomodacji, paradoksalne pobudzenie oraz BDA działają hepatotoksycznie (zaburzają funkcje komórek wątroby). Leki te powodują także niepamięć następczą oraz upośledzają zdolność do prowadzenia pojazdów mechanicznych, na skutek sedacji i zaburzeń koordynacji. Należy także zwrócić uwagę na działanie proamnestyczne benzodiazepin, zwłaszcza u ludzi starszych, u których długotrwałe przyjmowanie benzodiazepin prowadzi do powstania objawów imitujących zespoły otępienne. Przedłużenie stosowania ich ponad 4 tygodnie prowadzi do możliwości wystąpienia tolerancji, która prowadzi do uzależnienia. Czynnikami predysponującymi są: wysokie dawki leków, długi okres zażywania leku, obecność przewlekłych schorzeń somatycznych, predyspozycje osobowościowe (osobowość bierno-zależna) oraz skłonność do nadużywania substancji psychoaktywnych. Obraz uzależnienia od BDA to: stała potrzeba przyjmowania kolejnych dawek, apatia, spadek zainteresowania otoczeniem i własną sytuacją, pogorszenie sprawności poznawczej, pogorszenie pamięci, chudnięcie.

W przypadku nagłego przerwania zażywania BDA rozwija się zespół abstynencyjny. Jego objawy zależą od nasilenia uzależnienia, może to być niepokój psychoruchowy, poczucie zagrożenia, nadwrażliwość na bodźce, bezsenność, nadmierna potliwość, tachykardia, bóle mięśni, zaburzenia ostrości widzenia, uczucie gorąca, etc. W powikłanych zespołach abstynencyjnych możemy obserwować nawet napady drgawkowe, zaburzenia świadomości, niekiedy objawy psychotyczne. Benzodiazepiny są przeciwwskazane u osób cierpiących na zespół bezdechu sennego, podanie ich tym osobom może, zamiast poprawy spowodować pogorszenie jakości snu. Na skutek miorelaksacji oraz depresyjnego, a więc hamującego wpływu BDA na ośrodek oddechowy. Przyjmowanie BDA przez osoby w wieku podeszłym wiąże się z 50% wzrostem częstości złamań kości udowej (wyłączenie kompensacji ośrodkowej). Należy również pamiętać o prawdopodobieństwie interakcji z innymi lekami, takimi jak: erytromycyna, ketokonazol, fluoksetyna, paroksetyna, polegającej na wzroście stężenia BDA w surowicy na skutek indukcji izoformy CYP3A4 cytochromu p450. Obecnie zaleca się przerywane przyjmowanie BDA, co trzeci dzień i tylko w okresach pogorszenia jakości snu, przestrzeganie przerwy weekendowej w ich przyjmowaniu jest bardzo wskazane oraz stosowanie najmniejszej skutecznej dawki leku.

Ostatnio coraz większą popularność zdobywają leki nasenne II generacji, głównie ze względu na ich korzystniejszy profil działania. Przedstawiciele tej grupy leków: zopiklon, zolpidem, zaleplon – są to leki stricte opracowane do leczenia zaburzeń snu i w związku z tym nie mają tak szerokiego zakresu działań klinicznych jak BDA. Ich dużą zaletą jest też mniejsza ilość działań niepożądanych oraz fakt, że nie mają aktywnych metabolitów. Dlatego też obecnie stały się one lekami I rzutu w leczeniu bezsenności. Ponoć dowiedziono, że nie zaburzają one koordynacji psychoruchowej i rześkiego samopoczucia o poranku. To właśnie ta cecha pozytywnie wyróżnia leki nasenne II generacji. Nadal pozostaje problemem ryzyko uzależnienia po dłuższym stosowaniu tych leków, choć jest znacząco niższe niż w przypadku BDA. Wskazaniem do stosowania leków nasennych II generacji jest krótkotrwałe, objawowe leczenie bezsenności (trwające do 4 tygodni). Po przekroczeniu tego czasu, podobnie jak w przypadku BDA tradycyjnych, powinny być one przyjmowane w sposób przerywany, to znaczy przez mniej niż 15 dni w ciągu miesiąca.

Możliwe skutki uboczne po powyższych lekach, o których informują producenci są następujące: senność w ciągu dnia, zawroty głowy, biegunka, poczucie oszołomienia, innymi, rzadko obserwowanymi działaniami niepożądanymi są: kołatanie serca, zmiana apetytu, wzdęcia, zwiększone pragnienie, kurcze mięśni, zapalenie stawów, niepamięć następcza, koszmary senne, niepokój nocny, apatia, labilność emocjonalna, zaburzenia snu, kaszel, astma, wysypka skórna, pokrzywka, zaburzenia widzenia, zmiana smaku, zaburzenia miesiączkowania, sporadycznie arytmia serca, zmiany obrazu krwi, zmiana masy ciała, zmniejszenie libido, niepewny chód. Mogą też występować reakcje paradoksalne po ich przyjęciu, takie jak: stany pobudzenia psychoruchowego, bezsenność, drażliwość, urojenia, koszmary senne, omamy, psychozy, zmiany zachowania - prawdopodobieństwo wystąpienia tych reakcji jest większe u osób w podeszłym wieku - w przypadku ich wystąpienia preparat należy odstawić. Podczas stosowania tych leków może dojść do ujawnienia się istniejącej depresji. Długotrwałe przyjmowanie dużych dawek leków nasennych może prowadzić do uzależnienia fizycznego i psychicznego. Nagłe odstawienie preparatu, po długim okresie stosowania dużych dawek, może powodować wystąpienie objawów zespołu odstawiennego, takich jak: bezsenność, ból głowy, bóle mięśniowe, wzmożony lęk i napięcie, pobudzenie psychoruchowe, stany splątania i drażliwości. W trakcie leczenia nie należy prowadzić pojazdów i obsługiwać urządzeń mechanicznych w ruchu.

Biologia stresu

W reakcji stresowej biorą udział dwa systemy biologiczne – współczulny układ nerwowy, który aktywuje się jako pierwszy oraz system/oś podwzgórze-przysadka-nadnercza (oś HPA), który zaczyna działać dopiero po pewnym czasie.

Współczulny układ nerwowy

Współczulny układ nerwowy (część autonomicznego układu nerwowego), który unerwia narządy wewnętrzne, jest odpowiedzialny za tzw. reakcję walki lub ucieczki. W pierwszych chwilach po zadziałaniu stresora pobudza on nadnercza do wydzielania adrenaliny i noradrenaliny. Wywołuje takie skutki, jak przyspieszenie tętna i oddechu, szybszą i bardziej efektywną pracę serca (z każdym skurczem pompowana jest większa ilość krwi), rozszerzenie oskrzeli oraz źrenic. Powoduje też nasilony metabolizm lipidów (ich rozkład na kwasy tłuszczowe i glicerol), rozkład glikogenu zmagazynowanego w wątrobie do glukozy, odpłynięcie krwi z kończyn w kierunku serca i mózgu oraz ustanie procesów trawiennych.

System podwzgórze-przysadka-nadnercza

System podwzgórze-przysadka-nadnercza (oś HPA) aktywuje się dopiero po minutach lub godzinach od zadziałania stresora. Podwzgórze pobudza przysadkę, wydzielając kortykoliberynę (CRH – corticotrophin-releasing hormone). Przedni płat przysadki pod wpływem kortykoliberyny (CRH) wydziela inny hormon – kortykotropinę (hormon adrenokortykotropowy, w skrócie ACTH). Kortykotropina zostaje przetransportowana z krwią do kory nadnerczy, która wydziela glikokortykoidy (m.in. kortyzol). Oś ta działa na zasadzie ujemnego sprzężenia zwrotnego, czyli wysokie poziomy we krwi kortyzolu dają sygnał hamujący dla CRH i ACTH. Kortyzol zwiększa stężenie glukozy we krwi i przyspiesza rozkład kwasów tłuszczowych do ciał ketonowych. Powoduje również zmianę przetwarzania informacji docierających do narządów zmysłów. Zmniejsza wrażliwość zmysłów, czyli zdolność odbioru najsłabszych bodźców, ale zwiększa zdolność rozróżniania odrębnych, wyróżniających się bodźców. Pod wpływem wysokiego poziomu kortyzolu można nie usłyszeć bardzo cichego dźwięku, ale można być w stanie bez problemu rozróżnić dwa różne dźwięki. Glikokortykoidy odpowiadają też za hamowanie aktywności przysadki i podwzgórza, dzięki czemu regulują aktywność reakcji stresowej.

Stres a układ odpornościowy

Stres ma wpływ na układ odpornościowy. Kortyzol i inne hormony glikokortykoidowe, wydzielane przez korę nadnerczy działają na stres negatywnie. Zmniejszają reaktywność limfocytów, blokują ich produkcję w grasicy, a czasami również aktywują proces ich umierania. Ponieważ jednak podczas reakcji stresowej najpierw działa współczulny układ nerwowy, a dopiero potem oś podwzgórze-przysadka-nadnercza (oś HPA), krótkotrwały stres u większości ludzi nie wywołuje zwiększonego stężenia kortyzolu (szybkość i łatwość reagowania systemu podwzgórze-przysadka-nadnercza jest indywidualnie zmienna i u niektórych osób, nawet krótko działające stresory zwiększają stężenie kortyzolu).

Krótkotrwały stres, po którym następuje stan zadowolenia, spełnienia się, nie zmniejsza odporności, a wiele badań wskazuje nawet na jego korzystne działanie na układ odpornościowy. Wykazały to m.in. badania osób wykonujących pierwsze skoki ze spadochronem. Wydarzenie to spowodowało u nich przejściowy wzrost stężenia komórek NK (natural killers), które odpowiadają za niszczenie komórek zarażonych wirusami oraz komórek nowotworowych. Badania nad inną grupą osób mających wykonać pierwsze w życiu skoki spadochronowe wykazały również inne pozytywne działanie aktywności układu współczulnego. Najbardziej udane skoki wykonały te osoby, których poziom adrenaliny i noradrenaliny był przed skokiem największy. Jednocześnie najgorsze wyniki osiągnęli ci, którzy mieli najwyższe stężenie kortyzolu.

Nie tylko adrenalina…

Adrenalina, noradrenalina i kortyzol to główne, ale nie jedyne hormony biorące udział w reakcji stresowej. Biorą w niej udział również endorfiny i enkefaliny, które zmniejszają percepcję bólu, tyroksyna przyspieszająca uruchamianie energii nagromadzonej w tłuszczu, aldosteron podnoszący ciśnienie tętnicze krwi, a także melanotropina, tyreotropina, wazopresyna, renina, hormon wzrostu, glukagon, prolaktyna, parathormon, kalcytonina, gastryna i wiele innych.

Hormony wydzielane przez organizm w czasie stresu mobilizują do radzenia sobie w trudnej, stresowej sytuacji. Takie krótkotrwałe działanie hormonów nie niesie za sobą szkody dla zdrowia, wręcz przeciwnie - jest bardzo korzystne. Jednak przedłużający się stres, a co za tym idzie - ciągłe działanie hormonów stresu, może doprowadzić do rozwoju m.in. chorób układu krążenia i otyłości.

Hormony wydzielane przez organizm w czasie stresu to przede wszystkim adrenalina i noradrenalina (katecholaminy) oraz kortyzol (glikokortykoid). Spośród wszystkich hormonów stresowych wydzielanych przez nadnercza do krwi, to adrenalina pełni główną rolę podczas napiętej sytuacji stresowej. Jest ona wydzielana jako pierwsza. W okresach przeżywania silnego stresu, który trwa powyżej 10-20 minut, wydzielany jest kortyzol. Zadaniem hormonów stresu jest zapewnienie stanu gotowości organizmu w sytuacjach stresowych.

Hormony stresu - jak działają?

Hormony wydzielane przez organizm w czasie stresu wspomagają organizm w radzeniu sobie z trudną sytuacją – tzw. stresorem. Adrenalina i noradrenalina działają głównie na układ krążenia - poprawiają krążenie oraz zwiększają częstotliwość rytmu serca - oraz poprawiają napięcie mięśni. Adrenalina zwiększa także zapotrzebowanie organizmu na tlen (zwiększa wysycenie tlenem komórek mózgu i innych tkanek) oraz podwyższa temperaturę ciała. Ich działanie podczas stresu zwiększa kortyzol, który ponadto podnosi stężenie glukozy we krwi.

Hormony stresu mogą szkodzić

Hormony wydzielane przez organizm w czasie stresu działają pozytywnie, ale tyko wtedy, gdy stres trwa krótko, a co za tym idzie - gdy hormony oddziałują tylko przez pewien okres czasu i w niewielkich ilościach. Jeśli stres będzie się przedłużać, a co za tym idzie, organizm będzie długotrwale pozostawał pod wpływem uwalnianych na skutek stresu hormonów, może dojść do rozwoju wielu chorób.

Najgroźniejsze z nich są choroby układu krążenia, m.in. nadciśnienie tętnicze i arytmia, za które odpowiada głównie adrenalina. Niewielka dawka tego hormonu zwiększa częstotliwość rytmu serca, co niekiedy prowadzi do zaburzeń rytmu serca, ponad 120 razy na minutę. Poza tym adrenalina może zmniejszyć przepływ nerkowy, powodować szybsze uwalnianie kwasów tłuszczowych z tkanek, może zwiększyć stężenie glukozy we krwi, prowadzić do hipokaliemii lub do zwiększenia stężenia potasu we krwi. Z kolei wysoki poziom kortyzolu może spowodować ograniczenie takich procesów, jak gojenie się ran, czy działanie systemu immunologicznego, ponieważ kieruje duże ilości glukozy do krwiobiegu w celu zapewnienia zasobów energii na potrzeby alarmowej reakcji organizmu (np. walki lub ucieczki). Kortyzol przyczynia się również do śmierci komórek mózgowych – przede wszystkim komórek hipokampa – struktury kluczowej dla procesów pamięci i uczenia się. Ponadto razem z neuropeptydem Y (hormonem odpowiedzialnym za gromadzenie tłuszczu w komórkach) przyczynia się do rozwoju otyłości brzusznej. Do rozwoju otyłości u osób, które żyją w permanentnym stresie, przyczynia się także noradrenalina - hormon, który powoduje niekontrolowany apetyt na węglowodany, zwłaszcza słodycze.

Artykuły

Wszechobecny stres - czym grozi i jak sobie z nim radzić? - Anita Bania

Błędne koło przewlekłego stresu – jak je skutecznie przerwać? - Anna Sadowska, Halina Car

Zaburzenia snu - Anita Bania

Jak się odżywiać, gdy jest się młodym, zdrowym i aktywnym? - Jadwiga Przybyłowska

Prezentacja

Neurexan - skuteczna terapia stanów wzmożonego napięcia nerwowego i zaburzeń snu oparta na naturalnych substancjach czynnych

Nasza witryna stosuje pliki „Cookies”. W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb naszych użytkowników, stosujemy narzędzia do zbierania danych.

W każdym czasie można dokonać zmiany ustawień dotyczących tych narzędzi. Więcej informacji w sekcji ”Polityka Cookies".

Pokaż więcej

Pokaż mniej